Od listopada 2023 roku wprowadziłem do swojego życia rewolucyjną zmianę – post przerywany 16/8. To prosty, ale skuteczny sposób na poprawę zdrowia i kondycji fizycznej, który znacząco wpłynął nie tylko na moje samopoczucie, ale także na efektywność w pracy. Dlaczego o tym piszę tutaj? Na stronie raczej o projektowaniu graficznym i tworzeniu stron? Bo sposób żywienia, a w sumie zmiana nawyków żywieniowych jest w istotnym czynnikiem, który wpłyną na moją efektywność, zaangażowanie i skupienie w pracy.
Post Przerywany to skupienie na 102%!
Post przerywany polega na ograniczeniu jedzenia poza oknem żywieniowym w moim przypadku jest to 16/8 czyli 8 godzin dzienne okno żywieniowe (11:00-19:00) w którym spożywam posiłki, pozostawiając 16-godzinną przerwę na czczo (19:00-11:00). Od samego początku mojej przygody z tą metodą dostrzegłem pozytywne zmiany nie tylko wagi, ale również w energii i koncentracji. Jednym z najbardziej spektakularnych efektów postu przerywanego było zrzucenie 10 kg od momentu jego wprowadzenia. Utrata wagi nie tylko poprawiła moje samopoczucie, ale również wpłynęła pozytywnie na moje zdrowie.
Jednak post przerywany to nie tylko sposób na utratę wagi. Zauważyłem, że moja efektywność w pracy znacząco wzrosła od kiedy zacząłem go stosować. Dłuższe okresy czuwania, które wynikają z niejedzenia w godzinach wieczornych i nocnych, sprawiają, że poranki są dla mnie bardziej produktywne. Zamiast zajmować się przygotowywaniem śniadania czy myśleniem o jedzeniu, mogę skupić się od razu na najważniejszych zadaniach dnia. Dodatkowo bycie na czczo sprawia, że jestem bardziej skupiony na zadaniach i rzadziej się rozpraszam, gdzie w przeszłości miałem z tym nie lada problem.
Dodatkowo, eliminacja przekąsek wieczornych sprawiła, że sen stał się dla mnie bardziej regenerujący. Bez obciążenia przetworzonymi pokarmami organizm ma szansę odpocząć i zregenerować się w sposób bardziej efektywny, co przekłada się na wyższą sprawność umysłową i fizyczną w ciągu dnia.
Głodówka jest zdrowa!
Japończyk Yoshinori Ohsumi został uhonorowany w 2016 roku Nagrodą Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii za jego badania nad autofagią więcej na ten temat tutaj – procesem samodzielnego trawienia w komórkach. Jego odkrycia odkryły jak komórki usuwają odpady, odzyskując przy tym surowce i energię. To odkrycie ma ogromne znaczenie dla zrozumienia, jak organizmy przetrwają okresy głodu i stresu. Ohsumi wykazał, że ten proces jest kluczowy dla rozwoju i różnicowania się komórek od zarodka do dorosłego organizmu. Dlatego nie tak dawno (a dokładnie 22.01.2024 – od tamtej pory nie opuściłem żadnego dnia „głodówki”) postanowiłem wprowadzić jeszcze jedną modyfikację do mojej rutyny żywieniowej – jeden dzień głodówki w tygodniu. W niedzielę ostatni posiłek spożywam o godzinie 19:00, a następny jem dopiero we wtorek o godzinie 11:00. Choć może to brzmieć ekstremalnie, to okazuje się być dla mnie źródłem dodatkowej energii i klarowności umysłu. Dzień głodówki u mnie to jest poniedziałek. Wcześniej w poniedziałki miałem problemy z „uruchomieniem” się po weekendzie. Poniedziałkowe głodówki pomagają mi zresetować moje nawyki żywieniowe oraz daje mi dodatkową motywację do pracy nad sobą.
Świadomie o tym co jem
Obecnie coraz bardziej świadomie podchodzę do spożywanych posiłków i wybieranych produktów. Zwracam szczególną uwagę na makroskładniki, starając się zrównoważyć ich proporcje, oraz ograniczam spożycie cukrów i produktów wysoko przetworzonych do minimum. Słodkie przekąski czy napoje, które kiedyś stanowiły część mojej codzienności, stały się teraz tylko głuchym krzykiem przeszłości, którego wstydzę się przed samym sobą. Coraz bardziej zdaję sobie sprawę z wpływu żywności na moje samopoczucie i funkcjonowanie organizmu.
Mimo że nadal uważam się za nowicjusza w kwestii odżywiania, coraz lepiej potrafię ocenić, jak moje ciało reaguje na różne typy posiłków. Stała obserwacja własnych reakcji fizycznych i psychicznych pomaga mi podejmować coraz trafniejsze decyzje żywieniowe, dostosowane do moich indywidualnych potrzeb i celów zdrowotnych. Dzięki temu stopniowo kształtuje się moja świadomość żywieniowa, prowadząca mnie ku lepszemu stanowi zdrowia i większej efektywności w życiu codziennym.
Nowy trend czy pierwotny instynkt?
Dla mnie post przerywany to nie tylko współczesny trend czy moda żywieniowa, ale coś o głębokich korzeniach historycznych. Jest to dla mnie coś bardzo pierwotnego, ponieważ post występował w różnych formach w każdej kulturze od zarania dziejów. Post przerywany, jako praktyka żywieniowa, ma korzenie sięgające głęboko w historię ludzkości. Już od starożytnych czasów ludzie stosowali post jako część różnych praktyk religijnych, kulturowych oraz zdrowotnych. W starożytności post był również związany z ideą oczyszczania ciała i umysłu, uważano go za metodę oczyszczającą organizm z toksyn i poprawiającą zdolności poznawcze.
Trening samodyscypliny
Umiejętność odmawiania sobie pokus jest kluczowa dla rozwoju silnej woli i odporności psychicznej. Trening samodyscypliny poprzez praktykowanie postu przerywanego pomaga nam nie tylko kontrolować nasze nawyki żywieniowe, ale również wzmacnia naszą zdolność do pokonywania innych trudności dnia codziennego.
Odmawianie sobie pokus, takich jak spożywanie słodkich przekąsek czy niezdrowych napojów, wymaga świadomego wysiłku i samokontroli. Przezwyciężenie tych chwilowych chęci rozwija naszą silną wolę, co z kolei sprawia, że jesteśmy bardziej przygotowani do radzenia sobie z innymi wyzwaniami życiowymi. W ten sposób trening postu przerywanego staje się nie tylko sposobem na poprawę zdrowia fizycznego, ale również narzędziem do wzmacniania naszej siły psychicznej i odporności na stres.
Podsumowując, post przerywany 16/8 okazał się być kluczowym elementem w moim życiu zarówno pod kątem zdrowia, jak i efektywności w pracy. Od listopada 2023 roku doświadczam pozytywnych zmian, które sprawiają, że każdy dzień jest dla mnie pełen energii i motywacji do osiągania kolejnych celów. Jeśli szukasz prostego sposobu na poprawę swojej efektywności w pracy i ogólnego samopoczucia, post przerywany 16/8 może być właśnie tym, czego potrzebujesz.